Rok astronomiczny jest dyktowany przez gwiazdy

Różnorodność kalendarzy rozwinęła się historycznie. Potrzeba mierzenia czasu była spleciona z wierzeniami, tradycjami, siedlisko. W efekcie pojawiły się systemy liczenia lat, które nie tylko rozpoczynają się od różnych dni, ale także w różny sposób liczą liczbę dni w roku.

Co było przed rokiem astronomicznym

Prawie wszystkie ludy używały księżyca i słońca jako systemów datowania. Najbardziej naturalną jednostką był dzień, który był regularnie zastępowany przez noc. Ale były też inne okresy, których nie można było pominąć.

Zima, wiosna, lato i jesień następowały po sobie z ciągłym obrotem szprych koła. Nie sposób było nie skojarzyć ich z fazami księżyca i czasem obecności słońca na niebie. Trzeba było tysięcy lat obserwacji ruchów ciał niebieskich, zanim pojawiło się pojęcie roku.

Ruch sfer

"Słońce świeci jednakowo na wszystkich". Modna niegdyś piosenka dobrze tłumaczy, dlaczego w różnych kalendarzach długość roku jest niemal identyczna. Różnica kilku dni w życiu codziennym nie jest kwestią zasadniczą. Początek liczenia - tym bardziej: jedni mają go od Jezusa, inni od Kriszny, a jeszcze inni od ziemskich bóstw, królów.

Nowy Rok z astronomicznego punktu widzenia

Nauka o gwiazdach nie mogła zaakceptować takiej różnorodności. Ludzkość stawała się coraz bardziej zjednoczona. Potrzebna była jednolita i naukowo uzasadniona teoria okresów dobowych i sezonowych. Problem ten został rozwiązany poprzez wprowadzenie pojęcia roku astronomicznego.

Zmianę dnia i nocy, pory tłumaczono ruchem Ziemi wokół Słońca. Rok stał się czasem pełnego obrotu na ekliptyce i trzeba było wyznaczyć punkt odniesienia. Tutaj naukowcy robili to samo co księża i kapłani. Dzień został wybrany. Oznaczało to astronomiczny nowy rok.

Cztery punkty na orbicie

Dzień został wybrany arbitralnie, ale nie przypadkowo. Na trajektorii, po której nasza planeta porusza się wokół Słońca, znajdują się cztery niezwykłe punkty. Dwa z nich nazywane są dniami równonocy - równonocą wiosenną i jesienną. Inne to dni przesilenia zimowego i letniego. Gdy Ziemia znajduje się w jednym z nich, osiągana jest maksymalna różnica między długością dnia i nocy.

Cztery znamienne punkty

Nie było dużego wyboru, więc nie było to trudne. W północnych szerokościach geograficznych wydarzenie to ma miejsce 21 lub 22 grudnia. Okazuje się, że początek roku astronomicznego "pływający". Trzeba sobie uświadomić, że tak naprawdę nie jest to dzień, ale moment, w którym nachylenie osi obrotu Ziemi osiąga swoją maksymalną wartość 23° 26´.

O dziwo, ludzie przywiązywali do tego dnia dużą wagę już od czasów neolitu. Starożytne budynki takie jak Stonehenge i Newgrange były zorientowane tak, że obserwator mógł zobaczyć słońce tylko przez osiowy otwór na przesilenie zimowe.

Japońska bogini słońca

Rok astronomiczny rozpoczyna się w tym dniu, po części dlatego, że prawie wszystkie kultury przypisują mu znaczenie odrodzenia, początków. Hades, władca podziemi, mógł wyjść na światło. Japońska bogini Amaterasu wyłoniła się z jaskini, symbolizując narodziny nowego słońca.

Wydarzenia w bieżącym roku

Jak każdy inny, kalendarz astronomiczny na dany rok wymienia istotne wydarzenia. Nie ma świąt i dni wolnych od pracy. Ale jest:

  • daty zaćmień księżyca i słońca;
  • możliwości obserwacji asteroid, komet i pokazów meteorów;
  • pomyślne czasy dla widoczności planet, ich koniunkcji;
  • pokrycie Księżyca przez gwiazdy i planety.

W tym roku są trzy zaćmienia Słońca i dwa Księżyca. Wszystkie one mogą być obserwowane z terytorium Rosji.

Zaćmienie słońca

Najjaśniejszą planetoidą w 2019 roku będzie Vesta. Jej blask podczas pobytu w gwiazdozbiorze Keith będzie taki, że będzie można ją obserwować gołym okiem. Inne planetoidy, Shines i Pallas, będą widoczne tylko przez teleskop.

Dla miłośników astronomii kalendarz zawiera tabele i inne dane referencyjne dotyczące gwiezdnego świata wokół nas.

Czas lub odległość?

Nauka, wśród innych odmian, obejmuje również takie rodzaje roku jak:

  • tropikalne;
  • sideryjski;
  • anomalny;
  • światło.

Podczas gdy pierwsze trzy są rzadko wymieniane, astronomiczny rok świetlny jest znany każdemu, przynajmniej ze słuchu. Do jego znajomości przyczyniły się powieści fantastyczne. Tylko nie każdy wie, że pojęcie to definiuje nie przedział czasowy, a odległość.

Gwiazdy i planety są zbyt odległe od siebie, aby można było stosować konwencjonalne miary długości. Od Księżyca dzieli nas 384 000 lat. kilometrów, co w skali kosmicznej jest bliskie zeru. Rozwój astronomii wymagał jednostek miary odpowiadających ogromowi wszechświata.

Kiedy udało się dokładnie zmierzyć prędkość światła, możliwe stało się zastosowanie jej do pomiaru odległości w układach planetarnych. Jego główną zaletą jest to, że jest stały. Ustalono więc, że odległość, jaką światło pokonuje w ciągu 1 roku, będzie standardem długości dla astronomów.

Rok świetlny

Pomiar w jednostkach światła daje: 1,28 sekundy do Księżyca, 8 minut do Słońca, 4,2 roku do najbliższej gwiazdy.

Zabawne fakty

Początek roku astronomicznego, czyli przesilenie zimowe, jest ciekawy, bo:

  • występuje 2 razy w roku;
  • występuje w różnym terminie w różnych krajach;
  • to błędne określenie.

Osobliwości przesilenia zimowego, a także letniego, tłumaczy się nachyleniem osi ziemskiej do płaszczyzny równika niebieskiego oraz tym, że trwają one tylko chwilę. Przesilenie zimowe na półkuli północnej jest przesileniem letnim dla półkuli południowej i odwrotnie.

Mikołaj Kopernik

Co do niepoprawności tego terminu, to trafił on do nas w czasach, gdy Ziemia była uważana za centrum wszechświata. Wszystko kręciło się wokół niego: planety, słońce, gwiazdy. Dlatego jedyny moment bezruchu Słońca nazywany jest przesileniem. Kopernik pozbył się tego błędnego przekonania, ale nazwa pozostała.

Artykuły na ten temat