Pomnik niewidzialnego człowieka - pomnik, którego nie ma

Pomnik Niewidzialnego Człowieka został postawiony w Jekaterynburgu stosunkowo niedawno, bo w 1999 roku, a już stał się jednym z najbardziej pamiętnych pomników zabytki miejskie.

Pomnik ten upamiętnia główną postać z powieści angielskiego pisarza Herberta Wellsa "The Invisible Man ", pierwszy i jedyny (jednak nie do końca jedyny, ale o tym poniżej) znajduje się przy głównym wejściu do Regionalnej Biblioteki Naukowej: ul. Belinskogo 15, Jekaterynburg. Najbliższa stacja metra - "Plac 1905".

Jak to wygląda?

Ten dość skromny, na pierwszy rzut oka, ale jakże dowcipny pomnik zbiegał się w czasie z festiwalem literackich prowincji Rosji "Bohaterowie kultury XXI wieku". Sponsorem projektu był dyrektor biblioteki oraz Moskiewska Galeria Sztuki sztuka współczesna Mark Gelman.

Biblioteka w Jekaterynburgu

Pomnik wygląda bardzo prosto - jak brązowa płaska kwadratowa płyta z dwoma odciskami bosych stóp. Na szczycie płyty można odczytać odręczny napis: "Pierwszy na świecie pomnik Niewidzialnego Człowieka, bohatera opowiadania "Herbert Wells".

Przy okazji odciski stóp wskazują, że należą do różnych osób, bo jedna z nich ma rozmiar 43, a druga 41. W rzeczywistości należą one do dwóch różnych osób: autora pomysłu pomnika, rosyjskiego pisarza Jewgienija Kasimowa (odcisk lewej stopy) oraz malarza Aleksandra Szaburowa, który był członkiem nowo powstałej grupy artystycznej "Niebieskie nosy". Ten ostatni stworzył projekt pomnika, znalazł sponsorów i zlecił uwiecznienie swojej prawej stopy.

"Dlaczego stopy różnią się wielkością?" - goście przyjeżdżają do miasta, aby zobaczyć. Pisarz i artysta zapewne odpowiedzieliby

Bohater jest bohaterem, ale chcieliśmy też uwiecznić siebie...

Zimą płyta śladów jest przykryta śniegiem, a latem ukryta w trawie trawnika, więc nie widać jej z daleka. Ale to też ma sens. W ten sposób Niewidzialny Człowiek ukrył się przed wszystkimi.

Idea

Jewgienij Kasimow tłumaczył później, że pomnik powstał w ciągu zaledwie tygodnia. I nie tyle chodzi o bohatera powieści H.G. Wellsa, co o jeden z największych problemów naszych czasów - "tragedia samotności i niezrozumienia" człowiek. Jakkolwiek paradoksalnie to brzmi, nic nie przyczynia się do fragmentacji naszego świata bardziej niż gadżety, Internet i "poszczególne norki" - strony mediów społecznościowych. Rodzaje komunikacji, które są dla nas dostępne poprzez pocztę elektroniczną, komunikatory i "Skype" całkowicie zniszczyły ciepłą atmosferę przyjacielskich spotkań, która kiedyś była powszechna. Nie mówiąc już o tradycji epistolarnej, ona w dzisiejszych czasach praktycznie zanikła.

Pomnik w Jekaterynburgu

A oto, co o idei pomnika miała do powiedzenia Nadieżda Tsypina, reżyserka Regionalna Biblioteka Naukowa Biblioteka im. M.S. Gorkiego... Belinsky:

W naszym życiu zostaje coraz mniej rzeczy materialnych. Znacznie rzadziej spotykamy się z przyjaciółmi. Znacznie rzadziej czytamy prawdziwe książki, rzadko piszemy prawdziwe, dobre listy. A ten pomnik jak nigdy dotąd oddaje istotę naszych czasów.

Tak twórcy pomnika widzą tragicznego i romantycznego zarazem bohatera angielskiego pisarza fantasy. Niewidzialny człowiek oddaje, ich zdaniem, istotę globalnego problemu naszych czasów.

Informacja zwrotna

Pomnik bohatera książki "The Invisible Man" w Jekaterynburgu wywołuje najbardziej sprzeczne opinie. I co zrozumiałe, bardzo łatwo jest tego nie zauważyć i przejść obok. A taki wygląd nie bardzo zgadza się z naszymi wyobrażeniami o pomniku w ogóle. Przy okazji, mieszkańcy Ekaterinburga nie zalecają odwiedzania pomnika w zimie, gdy na drogach leży śnieg. Służby komunalne miasta nie mają czasu na sprzątanie ulic, a co dopiero płyty. Więc w tym czasie, co jest całkiem prawdopodobne, po prostu nie znajdziesz go, nawet jeśli będziesz szukać.

W sumie jednak pomnik Niewidzialnego Człowieka jest dowcipny i nietypowy. Takie dzieła sztuki są oczywiście ewenementem współczesnych czasów. Takie "znaki" mają prawo do istnienia i mają już swoje miejsce w historii miasta. Jednak są też recenzje dokładnie odwrotne, oburzone.

Cóż, każdy ma prawo do swojego zdania. Czy chciałbyś mieć Niewidzialnego Człowieka?? Jeśli będziesz w Jekaterynburgu, przyjedź i zobacz.

A w Petersburgu

"Pomnik, który nie istnieje" - to inny rodzaj Niewidzialnego Człowieka. Właściwie z tego pomnika w Północnej Stolicy pozostał tylko cokół i napis na nim, że jest to pomnik Niewidzialnego Człowieka. Jest to jednak pomnik nieoficjalny, nazwany tak dzięki lokalnym dowcipnisiom. Który niemal powtórzył twórczy odbiór Jekaterynburga.

Pomnik w St

Faktem jest, że pod koniec ubiegłego wieku postawiono w tym miejscu pomnik Aleksandra II. W czasach sowieckich było to, jak zwykle, "zdetronizowany ". Podobno wrzucili go do pobliskiej rzeki Fontanki. Nie jest to jednak do końca zgodne z prawdą. Później pojawił się tu, na tym samym cokole, pomnik Lenina, który, co niewiarygodne, pewnego dnia po prostu zniknął. Miejsce pobytu tego artefaktu wciąż nie jest znane. Otóż i dalej sprawa jest prosta: nie chcąc wydawać pieniędzy na nowy pomnik, władze miasta poszły po prostu za lokalnymi dowcipami, które już ochrzciły pusty postument "Pomnik Niewidzialnego Człowieka".

Ten cud znajduje się na podwórku Poradnia psychologiczno-neurologiczna Nr 7, przy nabrzeżu Fontanki 132, St. Najbliższa stacja metra - "Instytut Technologii".

Widok na pomnik św

Przy okazji, Penza poszła dalej: oświadczyli, że mają pomnik Niewidzialnego Człowieka, ale nie da się go zobaczyć. Niewidzialny!

Tak jak niemożliwe jest kontemplowanie niewidzialnego człowieka, tak też "pomnik" Właściwy jest niewidoczny...

Tak powiedział autor projektu, a raczej zaczepki, tłumacz Jurij Stoma.

W Jekaterynburgu znajduje się pomnik Niewidzialnego Człowieka (adres jest na początku artykułu) i nie tylko tam.

Artykuły na ten temat