Hiszpański artysta josé de ribera

José (Giuseppe, Joseph) de Ribera to najstarszy z wielkich malarzy hiszpańskiego baroku, którego trudno nawet uznać za przedstawiciela szkoły artystycznej tego kraju, gdyż większość życia i całą karierę spędził we Włoszech. Mimo to był bardzo dumny ze swoich korzeni i mieszkał również w Neapolu, który w XVII wieku był terytorium hiszpańskim. Był ściśle związany ze swoją ojczyzną i wywarł ogromny wpływ na sztukę barokową nie tylko tam, ale i w pozostałej części Europy.

Miał szczęście pracować w Neapolu. Po wejściu w skład Imperium Hiszpańskiego w 1501 roku (miasto pozostało pod jego panowaniem przez dwa wieki), jego populacja potroiła się, czyniąc go drugim co do wielkości ośrodkiem miejskim w Europie po Paryżu.

W XVII wieku Neapol był gorącą ostoją aktywności intelektualnej i artystycznej, domem dla największych artystów, filozofów, pisarzy i muzyków, przynajmniej do czasu, gdy wielka zaraza z 1565 roku zmiotła połowę populacji miasta. Żyjąc i pracując w Neapolu, Ribera miał gwarancję, że będzie otoczony nie tylko najlepszymi dziełami sztuki, ale także bogatymi mecenasami.

Wczesne lata

Niestety, biografia José de Ribery nie jest do końca kompletna. Nie istnieją praktycznie żadne dokumenty, które mogłyby rzucić światło na jego dzieciństwo w Hiszpanii. Wiadomo, że urodził się i został ochrzczony w mieście Yatiwa (San Felipe) w Walencji, był drugim synem dobrze prosperującego szewca o imieniu Simon. Stracił matkę, gdy miał zaledwie pięć lub sześć lat.

Stając się

Chociaż w tamtych czasach synowie byli zwykle szkoleni w tym samym zawodzie co ich ojcowie, niektórzy historycy sztuki sugerują, że artystyczne dążenia Ribery mogły zostać zachęcone przez innych artystów w jego rodzinie.

Jego ojcowska babka nazywała się Juana Navarro z Tervel, a w Walencji znanych było kilku artystów o tym nazwisku. Pozostaje to jednak w sferze zwykłych spekulacji. Biograf Ribery twierdzi, że jako dziecko był on uczniem odnoszącego sukcesy lokalnego artysty Francisco Ribalta, choć nie ma absolutnie żadnych dowodów na poparcie tej tezy.

Niezależnie od faktów, był wyraźnie niezadowolony z tego, jak się sprawy mają, więc opuścił rodzinne miasto w poszukiwaniu lepszego życia (uważa się, że opuścił Hiszpanię z powodu kłótni z Ribaltą, związaną z córką mistrza malarskiego).

Portret Archimedesa

Przeprowadzka

Ribera pojawił się we Włoszech w 1611 roku, zatrzymując się najpierw w Parmie, gdzie według dokumentów malował dla kościoła św. Prospero, a następnie w 1613 roku znalazł się w Rzymie. W Rzymie pozostał do 1616 roku, studiując w Accademia di St. Luca, mieszkający z młodszym bratem Juanem i kilkoma innymi Hiszpanami w domu flamandzkiego kupca przy Via Margutte.

Neapol

Współczesne źródła sugerują, że podczas tych lat w Rzymie Ribera prowadził libertyńską egzystencję (był zwolennikiem wolnej, hedonistycznej moralności), być może naśladując Caravaggia, którego sztukę tak podziwiał. W ten sposób szybko zabrakło mu pieniędzy i, najwyraźniej aby uciec przed wierzycielami, w 1616 r. przeniósł się do Królestwa Neapolu pod panowaniem Hiszpanii, gdzie pozostał do końca życia.

Na szczęście dla Ribery, ze względu na swoje korzenie, mógł on sprzymierzyć się z hiszpańską elitą, jak również z flamandzkimi kupcami, którzy należeli do wyższych sfer neapolitańskiego społeczeństwa i tym samym byli głównymi mecenasami sztuki w Neapolu.

Wkrótce po pojawieniu się tam zaaranżował lukratywne małżeństwo z Cataliną Azzolino - córką znanego i odnoszącego sukcesy artysty i handlarza dziełami sztuki Giovanniego Bernardino Azzolino (pośpiech w zawarciu małżeństwa sugeruje, że Ribera mógł je faktycznie zaaranżować przed opuszczeniem Rzymu).

Ze współczesnych dokumentów wynika, że malarz poświęcił wiele czasu na naukę języka włoskiego, choć nie odnosił w tym względzie większych sukcesów: mówił z silnym hiszpańskim akcentem, a w listach popełniał straszne błędy ortograficzne.

Sława

Po przybyciu do Neapolu jego reputacja wzrosła do tego stopnia, że w 1618 roku Ribera został uznany za najpopularniejszego malarza w mieście, otrzymując zlecenia od takich mecenasów jak Kosma II Medyceusz, wielki książę Toskanii i wicekról Neapolu. Przepracowany, Ribera zarobił wystarczająco dużo pieniędzy, aby przenieść się do dużego domu z ogrodem, w sam raz na narodziny pierwszej trójki dzieci pod koniec lat dwudziestych XVI wieku (syn Anotonio Simone urodził się w styczniu 1627 roku, po nim młodszy brat Jacinto Thomas w listopadzie 1628 roku i wreszcie młodsza siostra Margarita w kwietniu 1630 roku).

W 1630 roku odwiedził go Velázquez, a także ambasador hiszpański, który później został wicekrólem Neapolu. Zamówił dla siebie kilka utworów.

W 1631 roku Ribera został uhonorowany tytułem rycerza papieskiego orderu watykańskiego. To było jedno z najwyższych osiągnięć, na jakie mógł liczyć każdy artysta we Włoszech.

Sukces Ribery w latach 30. XVI wieku rozwinął się do tego stopnia, że w latach 40. XVI wieku mógł przenieść się wraz z rodziną do prawdziwego pałacu w luksusowej dzielnicy Chiaia, obok kościoła św. Jana Chrzciciela. Teresa degli Scalzi.

W 1641 roku Ribera miał szczęście otrzymać zlecenie na prace przy najważniejszym obiekcie sakralnym w mieście - kaplicy św. Józefa. Gennaro w katedrze w Neapolu.

Późniejsze lata

Dobre czasy skończyły się w połowie lat czterdziestych, kiedy artysta ciężko zachorował i nie mógł już malować.

Tuż po tym, jak José de Ribera odzyskał w końcu swój zdrowie, Powstanie ludowe przeciwko władzy hiszpańskiej pod wodzą Tomasso Aniello Masaniello w lipcu 1647 roku zmusiło go wraz z rodziną do schronienia się w Palazzo Real w Hiszpanii, gdzie malarz poznał nieślubnego syna Filipa IV Don Juana z Austrii.

Powstanie miało poważne Implikacje dla Ribera: z powodu represji podjętych przez Hiszpanów wobec zbuntowanych Włochów, artysta i jego rodzina zostali wypędzeni przez włoską ludność miasta.

W 1649 roku nastąpił nawrót choroby, a w wyniku niezdolności do pracy i buntu rodzina malarza zaczęła przeżywać poważne problemy finansowe.

Sytuacja pogorszyła się, gdy musiał zabrać do siebie córkę Margheritę po śmierci jej męża kilka lat po ich ślubie. Trudności były tak duże, że w 1651 roku José de Ribera napisał petycję do króla z prośbą o rekompensatę finansową za wdowieństwo po Margaricie.

W następnym roku, w lipcu, przeniósł się do mniejszego, spokojniejszego domu w dzielnicy Mergellina i wkrótce potem zmarł.

obraz świętej Inesy

Kreatywność

Wszystkie zachowane dzieła José de Ribery wydają się pochodzić z okresu jego życia w Neapolu. W przeważającej części są to kompozycje religijne, a także szereg tematów klasycznych i rodzajowych oraz kilka portretów. Malował intensywnie dla wicekrólów hiszpańskich, przez których wiele jego obrazów trafiło do Hiszpanii. Pracował także dla Kościoła rzymskokatolickiego i miał licznych prywatnych mecenasów różnych narodowości. Począwszy od 1621 roku większość jego dzieł jest podpisana, datowana i udokumentowana.

Obrazy Ribery są surowe i ponure, równie dobrze można by je określić jako dramatyczne. Główne elementy jego stylu, shadow-brism (dramatyczne użycie światła i cienia) i naturalizm, zostały wykorzystane do podkreślenia psychicznego i fizycznego cierpienia pokutników, męczonych świętych lub torturowanych bogów. Realistyczne szczegóły, często przerażające, zostały podkreślone szorstkimi pociągnięciami pędzla na grubej warstwie kolory dla ślady zmarszczek, zarostu i ran cielesnych. Technika malarza José de Ribery charakteryzuje się wrażliwością konturu i niezawodnością, z jaką dokonywał przejść od najjaśniejszego światła do najciemniejszego cienia.

Oprócz obrazów tworzył liczne rysunki, należąc do nielicznych artystów hiszpańskich XVII wieku, a jego ryciny należały do najwspanialszych prac we Włoszech i Hiszpanii w okresie baroku.

Dzieła José de Ribera

W trakcie swojej kariery malarz studiował rzeczy związane z religią, w tym biografie św. Bartłomieja, Marii Magdaleny, św. Jerome`a i św. Sebastiana. Ten ostatni jest powtarzającą się postacią przedstawianą przez Riberę zarówno w tradycyjny sposób, przebity wieloma strzałami, jak i w niezbyt popularnym wizerunku, zdrowiejący z ran dzięki św. Irenie.

Na jednym z obrazów José de Ribery św. Sebastian jest przedstawiony jako przywiązany mocno do drzewa, kieruje swój wzrok ku niebu z wyrazem, który mówi o jego dobrowolnym przyjęciu męczeństwa. W tym samym roku, w którym artysta ukończył to dzieło, namalowany został inny wizerunek św. Sebastiana, który do II wojny światowej wisiał w Państwowym Muzeum w Berlinie. Te dwa obrazy reprezentują dwa różne podejścia do tego samego tematu. Drugi obraz przedstawia Sebastiana nieprzytomnego, na kolanach, wiszącego na drzewie, do którego przywiązane były jego ręce. W efekcie jego postać jest niezwykle zniekształcona, co podkreśla poczucie cierpienia i męczeństwa.

Malarz wykorzystywał czasem jako modelkę do swoich obrazów własną córkę, Marię Rosę uroda. W szczególności posłużyła jako prototyp dla Świętej Inesy José de Ribery. Ponownie, w nietypowym ujęciu, przedstawił dziewczynę w lochu z rękami złożonymi w modlitwie i wzrokiem utkwionym w niebo. Uważany jest za jeden z jego najwybitniejszych. Obraz spodobał się mieszkańcom Neapolu, a wicekról kupił go do swojej kolekcji.

Limpfoot

Obraz José de Ribery "Limp Frog" został namalowany w ostatnim okresie jego twórczości. Przedstawia kalekiego, biednego chłopca. Dziecko stoi na tle krajobrazu, jakby celowo eksponowało swoją okaleczoną nogę. Ma w ręku liścik z prośbą o pomoc. Ale mimo wszystko jego twarz rozświetla szczery, dziecięcy uśmiech.

Artykuły na ten temat