Święty nikolaj velimirović - biografia, działalność i ciekawostki

Bałkany, koniec XIX w. Z tym miejscem kojarzone jest nazwisko Nikoli Velimirovića. Mały, biedny kraj, nękany przez brutalne wojny. Nowo wyzwolona spod tureckiego jarzma Serbia dąży do Europy. Kwestia likwidacji analfabetyzmu i nadążania za duchem czasu staje się pilna dla wsi w Serbii.

Valjevo i Ljelic

Sto kilometrów na południowy zachód od stolicy Serbii, Belgradu, znajduje się miasto Valjevo, które niegdyś było centrum drobnej produkcji rzemieślniczej. Dziś może się już pochwalić m.in pierwsze przedsiębiorstwa przemysłowe, przez linię kolejową, linię energetyczną. W mieście powstaje gimnazjum, po raz pierwszy wystawiane są przedstawienia teatralne. Wioska Ljelic - w pobliżu Valjeva, na zboczu góry Povljen. W najbardziej burzliwym okresie w historii Serbii, tuż przed pierwszym i drugim powstaniem serbskim, Antonije Jovanovic przeniósł się tu z bośniackiej Srebrenicy na początku XIX wieku. W czasie walki o niepodległość wyróżniał się miłością do Ojczyzny i Boga. Pod koniec drugiego powstania serbskiego zostaje wybrany na starszego. Antony miał dwóch synów, Sima i Velimira. Od nich pochodziły dwie gałęzie zjednoczonego rodu - Simovici i Velimirovići.

Dzieciństwo Nikoli Velimirovića

Nikola Velimirović, episkopat w przyszłości, urodził się 23 grudnia 1880 roku. Mała Nikola ukończyła szkoły podstawowe w Ljelic. Opat miejscowego monasteru uczył go miłości do ojczyzny, opowiadał o chwalebnej i trudnej serbskiej przeszłości. Nauczyciele Nikoli nalegali, tak, że po.. Po ukończeniu szkoły podstawowej poszedł do gimnazjum. Po ukończeniu 6 klasy gimnazjum Nikola próbuje dostać się do akademii wojskowej, ale bezskutecznie. W rezultacie został klerykiem w Belgradzie.

Władyka Nikolaj

Trudne lata studiów

Żył w ciężkich warunkach materialnych, ale seminarium ukończył jako jeden z najlepszych studentów. Pomógł mu nieco udział w kolportażu "Christian Herald" oraz patronat arcyksiędza Aleksego Ilicha, wokół którego zgromadziło się niezwykłe grono. Alexa i jego zwolennicy krytykują negatywne zjawiska w wyższej hierarchii i szukają rozwiązań problemów kościelnych. Nikola pisze i publikuje w Christian Herald swoje pierwsze teksty, pełne młodzieńczego zapału i bezkompromisowości.

Praca w charakterze nauczyciela

Zgodnie z ówczesnym porządkiem, po ukończeniu seminarium Nikolaj Velimirović musiał najpierw pracować jako nauczyciel. Otrzymuje przydział do swojej rodzinnej wsi Dračić. Do Dračića młody nauczyciel przyniósł ze sobą nie tylko dyplom ukończenia seminarium, ale także poważną chorobę, jaką była gruźlica skóry, nabyta podczas półgłodnego życia w wilgotnych i ciemnych kątach wynajmowanych mieszkań. Lekarze zalecają mu wyjazd nad morze. Pobyt Savina w klasztorze znajduje odzwierciedlenie w jednym z jego wczesnych dzieł.

Nikola Velimirović z Republiki Serbskiej

Studia za granicą

I wkrótce Nikola Velimirović miał pożegnać się z drogą Serbią. Jeszcze przez jakiś czas uczył w Leskowicach, gdy ni stąd ni zowąd otrzymał wiadomość o stypendium na studia za granicą. Wyjeżdża na studia do Szwajcarii. Przyzwoite stypendium pozwalało mu na wyjazdy poza granice kraju. Słuchał wykładów najlepszych profesorów teologii na różnych uniwersytetach w Niemczech. Dzięki egzaminom końcowym w Bernie, Nikola obronił tam pracę doktorską.

W 1908 roku Austro-Węgry zaanektowały Bośnię i Hercegowinę. Wśród Serbów doszło do wielkiego wstrząsu, ale udało się wtedy uniknąć wojny. W tym czasie Mikołaj Wiewiórowicz był już w Anglii. Studiował filozofię w Oksfordzie, a pracę doktorską z języka francuskiego ukończył w Genewie.

Powrót do ojczyzny

A teraz wracamy do Belgradu. Dwa stopnie naukowe, dwa doktoraty. Tymczasem nie spotykał się z najcieplejszym przyjęciem. Władze oświatowe i metropolia nie tylko nie spieszyły się z otwarciem dla niego wszystkich drzwi, ale nie uznawały jego dyplomów, zmuszając doktora dwukrotnie do ukończenia lat 7 i 8 w gimnazjum i zdawania egzaminów końcowych.

W tym czasie Nikolaj Velimirović Serbski po raz trzeci znajduje się na granicy życia i śmierci. Pierwszy raz miał miejsce, gdy rabusie próbowali go porwać jako niemowlę. Drugi raz zdarzyło się to w latach szkolnych, kiedy już topił się w rzece. I tak, gdy po przyjeździe do Belgradu pochował brata, który zmarł na dyzenterię, sam się zaraził. Po trzech dniach pobytu w szpitalu lekarz stwierdził, że jego stan jest taki, że ma tylko Boga, któremu może zaufać. Dr Nikolaj Velimirović przyjął to bardzo spokojnie. Po sześciu tygodniach ciężkiej choroby w pełni powrócił do zdrowia.

Nikołaj Wiewiórowicz

Wyświęcenie na mnicha

Prosto ze szpitala udał się do metropolity i oświadczył, że chce wypełnić swoje śluby zakonne. Metropolita Dimitrij wysłał dr Velimirovića do najbliższego klasztoru, gdzie po dwóch tygodniach posłuszeństwa, 17 grudnia 1909 r. otrzymał tonsurę. Otrzymał imię zakonne Mikołaj.

Wspaniały prezent dla kaznodziei

W Belgradzie od dawna krążyła plotka, że dr Velimirović ma wielki dar głoszenia kazań. Gdy w prasie metropolitalnej pojawiła się wiadomość o mającym się odbyć kazaniu Hieromnicha Mikołaja, cała wysoka sfera pospieszyła zająć miejsca już we wczesnych godzinach rannych. W dniu św. Stefana Archidiakona w kościele zbierała się cała belgradzka elita. Ludzie słuchali każdego słowa kaznodziei i nie ukrywali swojego podziwu. Dla wielu słowo Boże zostało wtedy usłyszane po raz pierwszy w całym swoim niebiańskim majestacie.

Po tym sukcesie metropolita Demetriusz wysłał hieromnicha na studia do Rosji. Już po pierwszych akademickich dyskusjach ze studentami i profesorami młody serbski naukowiec i teolog stał się znany w Petersburgu. Dzięki miejscowemu metropolicie Mikołaj dostaje się w podróż po Rosji. Znajomość wielkiego kraju, jego ludzi i sanktuariów dała mu niezmiernie więcej niż pobyt w akademii. Pod wpływem Dostojewskiego i innych rosyjskich myślicieli religijnych ojciec Mikołaj zaczyna rozwijać ideę wszechczłowieka, w przeciwieństwie do nadczłowieka Nietzschego. Hieromonk Mikołaj zostaje mianowany młodszym wykładowcą w Seminarium Duchownym w Światosławiu.

Mikołaj Ochrydzki

Spod pióra hieromnicha wyszła wielka ilość prac, które najpierw były publikowane w czasopismach, a potem wydawane jako osobne książki. Mikołaj kontynuuje studia filozoficzne, teologiczne i artystyczne. Wygłasza kazania. Dużo pisze i aktywnie angażuje się w jedność narodową. W 1912 roku ukazały się jego książki "Nietzsche i Dostojewski" oraz "Kazania górskie". Wreszcie pojawia się kaznodzieja, na którego czekał XX wiek.

Udział w pierwszej wojnie bałkańskiej

Zimą 1912 roku rozpoczyna się pierwsza wojna bałkańska. Serbia wraz z innymi krajami prawosławnymi wzywała do ostatecznego wyzwolenia półwyspu spod jarzma tureckiego. Mimo że nie podlegał mobilizacji, św. Nikolaj Velimirović Srpska został wysłany na front razem z wojskiem. Nie tylko dodaje otuchy i pociesza ludzi, ale także osobiście, jako ochotniczy korpuśnik, pomaga chorym i rannym. W 1913 roku, po zwycięskich i udanych wojnach o Serbię, Święty Sobór Biskupów jednogłośnie proponuje wyniesienie księdza Mikołaja na wakujące biskupstwo. Ku zaskoczeniu wszystkich Mikołaj oświadcza, że nie może się zgodzić na ten wybór, zarówno ze względu na swoje rozumienie obowiązków związanych z posługą biskupią, jak i z powodu niezdrowej atmosfery panującej wokół.

1914 - ukazuje się nowa książka jego homilii, dotycząca czasu wojen bałkańskich - "Ponad grzechem i śmiercią". Książka ukazuje się w przeddzień I wojny światowej. Cywilizacja europejska wchodzi w okres poważnego kryzysu, a Serbia stoi przed pytaniem o przetrwanie. W pierwszym dniu mobilizacji do Belgradu przybywa hieromnich św. Mikołaj z Serbii Velimirović, którego dzieła cieszą się już światową sławą, i oddaje się do całkowitej dyspozycji dowództwa wojskowego. Pod koniec wojny ojciec Nikolaj wraca do klasztoru.

święty nikolaj z serbii

Udział w propagandzie na rzecz Serbii

Bezprecedensowe sukcesy na początku wojny zwróciły uwagę całej Europy na mały bałkański kraj. Gdy Niemcy przyszły z pomocą Austro-Węgrom, Serbia przeżywała mroczne dni. Nie było realnej pomocy ze strony armii francuskiej. W kwietniu 1915 roku szef rządu serbskiego wysyła do Anglii księdza Mikołaja w celu prowadzenia propagandy na rzecz Serbii i walki serbskiej. Po Anglii udał się do Ameryki, gdzie imponował publiczności swoimi mówiącymi prawdę kazaniami. Nicholas wraca do Londynu latem 1915 roku. Ogromne katedry Anglii nie mogły pomieścić wszystkich chętnych do słuchania jego kazań. Wejście było możliwe tylko z zakupionym wcześniej biletem. W uznaniu jego licznych zasług na angielskiej ziemi arcybiskup przyznał mu specjalny dyplom i krzyż pektoralny.

Książki Mikołaja z Serbii

Biskup diecezji Žić i diecezji Ohrid

W marcu 1919 roku Święte Zgromadzenie Biskupów Serbskiego Kościoła Prawosławnego wybrało Mikołaja na biskupa diecezji Žić, a później w tej samej randze został wysłany do Ohridu. Arcybiskup Mikołaj nie był pozbawiony poczucia humoru i potrafił wykorzystać tę cechę zarówno w rozmowach z ludźmi, jak i w niektórych swoich kazaniach, aby osiągnąć większą siłę przekonywania i oddziaływania. Dla współczesnych był jednak przede wszystkim osobą wyjątkową i tajemniczą. Ludzie w Ochrydzie bardzo go kochali i szanowali. Podczas pobytu w południowej Serbii, na terenie obecnej Macedonii, Vladyka Nikolaj Velimirović wydawał jedną książkę za drugą: Myśli o dobru i złu, Prolog z Ochrydy, Listy misyjne, Religia intelektualistów, zbiór hymnów Lira duchowa, Wojna i Biblia, Testament królewski. W Ochrydzie biskup zrobił wiele, aby przywrócić stare klasztory. Wtedy też rozpoczął budowę kościoła w rodzinnym Lelicu.

Po powrocie do diecezji Žić, biskup Nikola natychmiast przystąpił do odbudowy starych i budowy nowych kościołów. Otrzymał nowy tytuł - "Pan Odnowiciel".

Udział w II wojnie światowej

Kiedy w 1941 roku Niemcy zajęli Jugosławię, biskup Mikołaj został umieszczony w areszcie domowym w klasztorze. Był stale wożony na przesłuchania. Żałoba, która spadła na naród serbski, pozostawiła w jego sercu trwałą ranę. Jego stan zdrowia szybko się pogarszał, ale podczas przesłuchań zawsze stał, mimo że niemieccy oficerowie prosili go, by usiadł. Księża i mnisi odwiedzali Władykę w klasztorze, co wzbudziło podejrzenia Niemców i wzmocnili oni straż. Kiedy siostry wychodzą i wchodzą do cel z zapalonymi świecami, wartownicy myślą, że to tajny alarm. Przeszukanie klasztoru nie przyniosło jednak rozstrzygnięcia. Nikt nie wie, jak by się to potoczyło, gdyby biskup Bazyli nie przywiózł z powrotem kartki z nagrodą, którą biskup Wasyl otrzymał od samego Hitlera w 1935 roku za odnowienie niemieckiego cmentarza wojskowego z I wojny światowej. Jego przesłuchujący, generał, nakazał jego uwolnienie.

Uwięzienie i obóz koncentracyjny

O świcie 3 grudnia 1943 roku niemieccy żołnierze weszli do klasztoru w trakcie nabożeństwa i zabrali Vladyka Nikolaosa z Srpska. Był tam przetrzymywany w prawdziwym reżimie więziennym, bez prawa do odwiedzin, bez pozwolenia na opuszczenie klasztoru, który został zamieniony w miejsce uwięzienia. Tylko w niedziele i większe święta wpuszczano go do cerkwi klasztornej, aby odprawił Boską Liturgię.

We wrześniu 1944 roku Niemcy wysłali Vladyka do obozu koncentracyjnego w Dachau w wagonie skrzyniowym, gdzie trafił do więzienia. Naród serbski wiele wycierpiał w czasie II wojny światowej - masowe egzekucje, ogromne straty poniesione w walce z okupantem, a najwyższy hierarcha Kościoła serbskiego leżał w obozie koncentracyjnym. Chory i wyczerpany podzielił los innych więźniów. Wkrótce został przeniesiony do więziennego ambulatorium. Jednak liczne petycje odniosły skutek - pan opuszcza obóz i zostaje wysłany pod eskortą do Bawarii na leczenie, a następnie do Wiednia.

Życie Mikołaja z Serbii

Długie lata wygnania

Mówiąc o biografii św. Mikołaja serbskiego, nie sposób nie zatrzymać się nad trudnymi ostatnimi latami jego życia. Po klęsce faszystów Vladyka Nikolaj wybiera ciernistą drogę emigracji. W 1946 roku, z mocno uszkodzonym Zdrowie przybywa do Ameryki, coraz dalej od rodzinnej Serbii. Już na pierwszym roku uzyskał doktorat z teologii na Uniwersytecie Columbia. Nie tylko prawosławni, ale także inne wyznania w Ameryce uważają arcybiskupa Mikołaja za apostoła i misjonarza Nowego Świata. Kontynuował działalność literacką i kaznodziejską.

Mikołaj przechodzi później na emeryturę w rosyjskim klasztorze św. Tichona. Tam wykłada w seminarium teologicznym, potem zostaje jego rektorem. Utrzymuje kontakt z rodakami w ojczyźnie pisząc listy, zachęcając, pouczając i wysyłając pomoc. Pisze do siostrzeńca: "Nie mogę żyć i milczeć. "Nie pozwolą mi na to w ojczyźnie, a na więzienie jestem za stary". Wielu w Serbii już o nim zapomniało, ale komuniści.. w dalszym ciągu są nazywane Jest zdrajcą i wrogiem ludu. Obywatelstwa socjalistycznej Jugosławii był pozbawiony od pierwszych dni.

Książki św. Mikołaja serbskiego czytane są w ukryciu. Vladyka pisał i głosił do ostatniej godziny swojego ziemskiego życia. W niedzielę rano, 18 marca 1956 r., św. Mikołaj zmarł spokojnie w Monasterze św. Tichona podczas modlitwy przed Boską Liturgią. Cały świat pożegnał wielką osobowość.

Artykuły na ten temat