Gruzińscy reżyserzy: od narodzin kinematografii narodowej do współczesności

Gruzińska kinematografia XX wieku uderzyła w świat swoim unikalnym językiem i niekonwencjonalnym. Gruzińscy reżyserzy zawsze byli demonstracyjnie artystyczni, twórczo barwni. Każdy filmowiec ma swój własny, niepowtarzalny styl twórczy, ich dzieła nie są "wzorcowe", są produktami jedynymi w swoim rodzaju. Za każdym filmem fabularnym kryją się szkice autobiograficzne, losy twórcy. Więcej niż jedno pokolenie filmowców studiowało dzieła Siergieja Paradżanowa, Tengiza Abuladze i Otara Iosselianiego. Gruzińskie kino w Związku Radzieckim słusznie uchodziło za elitarne i wyrafinowane.

Mistrzowie gatunku

Za powstanie kinematografii gruzińskiej uważa się lata 20. Przed rewolucją w kraju kręcono oficjalnie zatwierdzone filmy dokumentalne i statystów do pseudohistorycznych filmów, takich jak "Podbój Kaukazu", które nie miały nic wspólnego z narodową historią czy kulturą.

W 1928 roku i przez kolejne cztery lata plejada młodych filmowców stworzyła kilka oryginalnych w stylu i formie obrazów, wśród nich "Moja babcia" Konstantina Chaczatryana. Mikaberidze, "Eliso" N. Shengelia, Ha-Barda M. Kalatozishvili. Chiaureli i The Salt of Svaneti autorstwa M. Kalatozishvili. W warunkach najsurowszej cenzury nie ukazało się wiele projektów gruzińskich filmowców, wśród nich film M. Gwóźdź do buta Kalatozishvili. Po 27 latach reżyseruje "Lecą żurawie", który otrzyma Główną Nagrodę na Festiwalu Filmowym w Cannes.

słynni gruzińscy filmowcy

Dyrektorzy lat 30-40

Tendencje w rozwoju gruzińskiego kina lat 30-40 były zdeterminowane przez ideologię radziecką, wszystkie projekty ściśle trzymały się ducha realizmu socjalistycznego. Wiele obrazów miało charakter jawnie propagandowy, np. prace M. Abchazjana, A. Abchazjana i D. Abchazjana. "Wielki zachód słońca" Chiaurelego, "Niezapomniany 1919", "Arsen", "Upadek Berlina", "Przysięga".

Równolegle z poważnymi produkcjami gruzińscy filmowcy kręcili filmy komediowe, których jedną z najlepszych próbek był "Posag Jujuny" S. Lazarewa. Palavandishvili i D. Kikabidze, "Raj utracony" D. Rondeli, V. Tablashvili`s Keto i Kote. Tabliashvili i Sh. Gedevanishvili .

W czasie krwawej wojny produkcja filmów gruzińskich została ograniczona Wielkiej Wojny Ojczyźnianej Oczywiście ograniczono produkcję filmów. Wyjątkiem jest Giorgi Saakadze, film zrealizowany na polecenie samego Stalina przez gruzińskiego reżysera radzieckiego Michaiła Chiaureliego.

Gruzińscy reżyserzy

Twórcy epoki odrodzenia przemysłu filmowego

Lata 50. to odrodzenie kina gruzińskiego, pojawienie się nowej generacji reżyserów. Narodowe studio "Georgia-Film" powstało na bazie Goskino-Prom, gdzie pracowali wybitni gruzińscy filmowcy. Za najwybitniejsze arcydzieło tego czasu uważa się dzieło R. Gedevanishvili. Chkheidze i T. Lurja Magdany Abuladze. Film jako pierwszy od dłuższego czasu zyskał uznanie na dużym zachodnim festiwalu filmowym w Cannes. W tym filmie, jak i w późniejszym projekcie Abuladze, ujawnia się wpływ włoskiego neorealizmu.

Nie mniej wartościowy artystycznie jest dramat heroiczny "Ojciec żołnierza" w reżyserii Rezo Chkheidze.

Gruziński radziecki reżyser filmowy

Filmowcy lat 60. i 70

W latach 60-70 lista gruzińskich filmowców została uzupełniona o nową falę utalentowanych operatorów. Był to okres działalności wybitnych reżyserów braci Shengeliani, M. Gasparyana i A. Gagikurova. Kokochashvili i O. Ioseliani. Twórczość gruzińskich filmowców tego okresu wyróżniała się na tle reszty radzieckiej produkcji filmowej. Starali się unikać otwartej propagandy, jednocześnie próbując poruszać ówczesne problemy społeczne i moralne. Alegoryczna forma zakorzeniła się w krajowym przemyśle filmowym Gruzji. Zdaniem rosyjskich filmoznawców, filmy "Listopad" O. Ioseliani, "Biała karawana" E. Shengelaya i T. Meliava, Alaverdoba przez G. Shengelaya, "Wielka zielona dolina" M. G. Kvelosheva oraz "Morze Czarne" G. Pucciniego. Kokochashvili zawierał ukrytą krytykę aktualnych problemów społecznych.

W latach 60-tych filmowiec M. Iosseliani, "Biała karawana". Kobakhidze, dosłownie redefiniując film niemy, określił podstawy produkcji słynnych gruzińskich filmów krótkometrażowych. Jego następcy w latach 70. wyprodukowali całą serię niezrównanych obrazów komediowych, wśród nich "Zapis" G. Kvirikadze. Pataraiai, B. Feola. Tsuladze, "Dzban" autorstwa I. Kvirikadze.

Wieloczęściowa seria filmów fabularnych autorstwa kreatywnego duetu Giga Lordkipanidze i Gizo Gabeskiria, Data Tutashkhia, cieszyła się ogromnym zainteresowaniem widzów.

Gruziński i rosyjski reżyser

Autorzy nieśmiertelnych klasyków

Tengiz Abuladze "The Wishing Tree", "Me, Granny, Iliko and Illarion" oraz "Don`t Grieve"!"Śpiewający kos" Georgija Danelija - Otar Iosseliani z pięknem zasięg wzroku. To prawdziwie kontemplacyjny film. Ale filmy są piękne nie tylko wizualnie, reżyseria wielkich reżyserów jest po prostu hipnotyzująca.

W tym okresie na ekrany wchodzi legendarny film radzieckiego, gruzińskiego i rosyjskiego reżysera Georgija Danelii - Mimino. Tragikomedia, której gatunek jest często określany przez rodzimych krytyków jak pół bajki, "zrealizowany na podstawie scenariusza Rizo Gabriadze i Viktoria Tokareva. Jak w "Kin-dza-dza!"Film od dawna jest dokładnie cytowany przez publiczność, co jest wymownym miernikiem sukcesu filmu. Wielu współczesnych filmowców pozycjonuje twórczość Danelii jako wizytówkę radzieckiej Gruzji, nie tylko w sensie filmowym, ale i muzycznym.

Mistrzowie lat 80-90

Wiele filmów znanych gruzińskich twórców powstałych na przełomie lat 80-90. uznawane są za artystyczne preludium do nieuchronnego upadku systemu komunistycznego, np. "Góry niebieskie" Eldara Szenglaja czy "Pokuta" Tengiza Abuladze.

"The Blue Mountains, or An Unbelievable Story", wydany w 1983 roku, zawiera wyraźną satyrę na biurokrację w większości radzieckich organizacji. Pokuta" (1984).) przypomina społeczeństwu o podstawowych wytycznych duchowych.

Na uwagę zasługuje praca Siergieja Paradzhanova i Dodo Abashidze "Legenda o twierdzy Suram.

Lista gruzińskich reżyserów

Współczesne pokolenie

O ile przed latami 90. kino gruzińskie rozwijało się zgodnie z ogólną atmosferą panującą na rozległych terenach ZSRR, o tyle po jego upadku stało się częścią światowego przemysłu filmowego. Konstelacja młodych, utalentowanych reżyserów, wychowanych na niezrównanej bazie filmowej, zapewnia integrację krajowej kinematografii ze światowym systemem filmowym.

"13" Geli Babluani uważany jest za bardzo ciekawy film, choć nie powstał w Gruzji, ale w USA i Francji. Krytycy nazywają projekt nie-gruzińskim filmem nakręconym przez gruzińskiego reżysera. Spośród filmów zrealizowanych bezpośrednio w Gruzji wyróżnia się "Sezon" Davida Borchkhadze.

Artykuły na ten temat