The old maid: opinie widzów, obsada i czas trwania

Historia opisana w sztuce Nadieżdy Ptuszkiny "Kiedy umierała", Rosyjscy telewidzowie po raz pierwszy poznali historię opowiedzianą przez Nadieżdę Ptuszkinę w filmie Stara panna w 2000 roku "Przyjdź i zobacz mnie". Wyreżyserowali go Oleg Yankovsky i Michaił Agranovich. Ale wcześniej centrum produkcyjne TeatrDom zaprezentowało spektakl "Old Maid", którego recenzje były bardzo letnie. Ta wzruszająca historia została zapamiętana przez widzów ze względu na drobną fabułę. Łączy w sobie czasy dawno minione i obecne realia. Aktorzy występujący w spektaklu "Stara panna" Aktorów nie trzeba przedstawiać: Inna Churikova, Aleksandr Mikhailov, Tatiana Vasilyeva.

Dziwna historia

Film "Przyjdź i zobacz mnie" pojawił się w czasie, gdy rzeki krwi lały się z ekranów telewizorów, "bros" mierzony chłodem i zawiłością wskazywania palcem na zgromadzeniach, symbolem tej epoki był "Gangster St", i inne życie pozostawione gdzieś w przeszłości. I niewytłumaczalne było, że znany aktor Jankowski i reżyser Agranowicz podjęli się tak dziwnej jak na tamtą epokę fabuły.

Główny aktor tłumaczy ten filmowy zwrot:

To była "próba". W przypływie monstrualnie czarnego kina nagle naszła mnie chęć nakręcenia miłej, lekkiej historii, chciałem czegoś w rodzaju bajki i dobroci. Chociaż jestem zdeklarowanym fanem innych filmów.

Ale pomysł okazał się trafiony: na zawodach "Wynik "Vyborg" в 2001 film jest zwycięzcą. I od tego czasu jest pokazywany przed Sylwestrem prawie tak samo regularnie jak "nasze wszystko" - "Ironia losu czy ucieczka!".

Storyline

Fabuła filmu i sztuki teatralnej "Stara panna" z udziałem Churikowej, Michajłowa i Wasiljewa, jest dość zwyczajny w kontekście rosyjskich wyobrażeń o nagłym szczęściu, co wyjaśnia coroczna noworoczna komedia filmowa Eldara Riazanowa.

Rodzina składa się z kobiety, Tatiany, i jej schorowanej matki Zofii Iwanowny, która od 10 lat jest przykuta do wózka inwalidzkiego. Ich egzystencję wypełnia cisza, troska o siebie nawzajem, stare wspomnienia i akceptacja bycia takim, jakim jest.

Tatiana nigdy nie wyszła za mąż i jest uważana za pannę. A ponieważ już dawno przekroczyła wiek 45 lat (w sztuce 55 lat), a jej krąg towarzyski składa się z matki i koleżanek z pracy, nadzieja na życie osobiste dawno umarła w jej duszy. Jej dni są podobne, składają się z wykonywania obowiązków w pracy i spędzania wieczoru z matką.

Każde obchody Nowego Roku odbywają się według ustalonego od dawna rytuału: Tatiana dekoruje choinkę starymi (nawet szklanymi) zabawkami, z których każda wiąże się z konkretnym wspomnieniem. I razem z Sofią Iwanowną wracają do przeszłości, gdzie było szczęście i wszyscy żyli i mieli się dobrze...

To zapewne atmosfera dawnych wspomnień tak subtelnie przekazana zarówno w filmie, jak i w spektaklu "Stara panna" (a recenzje to potwierdzają), czynią tę produkcję tak bliską niemal wszystkim widzom w każdym wieku.

I wtedy przychodzi moment, by zastosować słowo "nagle"...

Rozmowa z sercem

Wszystko jest z góry zaplanowane i idzie swoim torem, ale na tydzień przed Nowym Rokiem Sofię Iwanowną ogarniają obawy, że wkrótce odejdzie z tego świata. To nie dziwi: wiek starszej pani budzi szacunek, zdrowie nie jest szczęśliwa, a jedyne co może ją jeszcze utrzymać na tej ziemi to uczucia matki i troska o córkę, która zostanie zupełnie sama. I Zofia Iwanowna z determinacją przystępuje do omówienia tej nieprzyjemnej, ale możliwej rzeczywistości z Tatianą.

To jest ten moment w sztuce "Stara panna", jest uważany przez widzów za początek dynamicznej fabuły rozwijającej się. Gra aktorek Churikowej i Wasiljewej (czasem zastępowanej przez Zinaidę Szarko) wymaga filigranowej precyzji w oddaniu odcieni nastroju każdej z bohaterek.

Niespodziewany gość

Sophia Ivanovna (Tatyana Vasilyeva) ma dość realistyczne spojrzenie na życie: rozumie, że egzystencja, którą zmuszona jest zaakceptować jej córka, nie sprzyja nawiązywaniu długotrwałych relacji z mężczyznami. Pragnie jednak, by sytuacja jakoś się zmieniła, by mogła zostawić swoją Tatianę w bezpiecznych rękach.

Obserwując uważnie dialog między matką a córką, można wychwycić diametralnie różne pragnienia jednej i drugiej w najdrobniejszej intonacji i mise en scene. Zofia Iwanowna jest zdecydowana przeprowadzić pełne "inwentaryzacja" los Tatiany, a Tatiana z kolei robi wszystko, aby tę rozmowę zamienić w znajomy i bezpieczny kanał domowy. Jest to bardzo subtelny moment psychologiczny, który ujawnia osobowości obu postaci: matki o silnej woli i uporze oraz miękkiej i cierpliwej córki.

W tym momencie dialog zostaje przerwany, najpierw z powodu zgaszenia światła, a następnie przez nagły dzwonek do drzwi. Na scenie pojawia się nowa postać - Igor, który ma zły adres. Przypomina nam o czymś...

Dwa spojrzenia na rolę

Postać Aleksandra Michajłowa jawi się początkowo jako rodzaj podstarzałego herosa-kochanka, który - jak wynika z recenzji spektaklu "Stara panna", W ogóle nie pasuje do aktora. Jeśli porównamy rysunek roli przedstawiony przez Olega Yankovsky`ego w filmie "Przyjdź i zobacz mnie", a przedstawieniem postaci Igora, granej przez Michajłowa, widać znaczącą różnicę.

Postać Yankovskiego jest ironiczna, praktyczna, trochę egoistyczna i organiczna jako doświadczony kobieciarz. Obserwuje siebie z pewnym zainteresowaniem, znajdując się w dziwnym położeniu, decydując w miarę upływu czasu, czy podoba mu się bycie w tej nieznanej roli? Można powiedzieć, że jego Igor jest jednocześnie uczestnikiem i widzem sytuacji.

Michajłow: Figura roli

Zupełnie inny Igor w wykonaniu Aleksandra Michajłowa w spektaklu "Stara panna" z Churikovą. Informacje zwrotne dotyczące rysunku tej roli są bardzo różne. Dla niektórych widzów postać wydaje się podobna do postaci z filmu "Miłość i gołębie".

Ale jest wielu innych, którzy widzą to "wujek w wieku.." lubił go za solidność, poczucie humoru, bez sarkazmu, a także za słabo skrywaną życzliwość, tak cenioną u rosyjskich mężczyzn. I o ile postać Olega Jankowskiego ma w sobie chłodną energię, o tyle w Michajłowie Igor, mimo prób zdystansowania się, jest osobą szczerą.

Jeśli chodzi o okoliczności, przez które doszło do spotkania dwóch samotników, są one dość zwyczajne dla rosyjskiego widza: poszedł do jednej kobiety, a dostał drugą...

Szukajcie kobiety

Intryga jest następująca: szanowany mężczyzna, samotny i zamożny, idzie w odwiedziny do swojej młodej kochanki, która jest co najmniej 30 lat młodsza od niego. Pod adresem zastaje nie czekającą na niego nimfę na kartce, ale kobietę w błogim wieku, której dziwnym zbiegiem okoliczności na imię również Tatiana. W mieszkaniu nie było innych kobiet o tym nazwisku. Kobieta uprzejmie podpowiada mu, że jest kilka domów o tym numerze, a nawet wręcza mu świecę, by mógł bezpiecznie zejść po schodach (światło, jak pamiętamy, jest zgaszone).

Ale Igor, jak ma na imię nasz łapacz, zanim odszedł kilka kroków dalej, słyszy krzyk pani, która skręciła kostkę na skórce od banana leżącej na podłodze... Jest jak dżentelmen oferujący jej swoją pomoc. Początkowo odmawia, ale po kilku minutach przychodzi jej do głowy myśl, że ostatnie dni Jej umierająca matka może być uspokojona myślą o ustalonym losie córki. Odwołując się do chrześcijańskiego miłosierdzia przypadkowego znajomego, Tatiana prosi go o udział w przedstawieniu dla Zofii Iwanownej i uzyskuje jego zgodę.

Recenzje spektaklu "Stara panna" Z Churikovą w z udziałem Aktorka doskonale oddała pełną gamę uczuć swojej postaci: zażenowanie, upór, autoironię i strach przed odrzuceniem. Wielu widzów pisze, że z zainteresowaniem obserwowało rozwój wydarzeń w tym odcinku: duet Churikova - Mikhailov był wzorem aktorstwa.

Trio aktorskie

Na każdy spektakl teatralny "Old Maid", Repertuar nawiązuje do aktorów o wysokim poziomie profesjonalizmu w hufcu.

Potwierdza to znakomite aktorstwo tria Churikova, Mikhailov, Vasilyeva (lub Sharko). Każdy prowadzi swoją część tak, że jest to równy występ partnerski, a nie solówka jednego z nich.

Nawet jeśli nie widzieliście tego spektaklu "Old Maid" z Churikovą, Mikhailovem i Vasilyevą, jej recenzje mogą dobrze oddać atmosferę domowości i wzajemnej troski, jaką udało się stworzyć aktorom.

O występie Tatyany Vassilievej chcielibyśmy porozmawiać w szczególności. Ta aktorka jest wszechstronna i dość dokładnie oddaje istotę roli, którą zagrała zarówno na ekranie, jak i na scenie. Wydawałoby się, że można odkryć charakter postaci, która praktycznie cały czas porusza się na wózku inwalidzkim? Wasiljewa odniosła sukces, mimo że miała do dyspozycji jedynie gesty i intonację: w filmie "Przyjdź i zobacz mnie" Są zbliżenia na oczy aktorki. I staje się jasne, dlaczego postać Olega Jankowskiego, przy całej swojej ironii, nie mogła oprzeć się delikatnemu oddziaływaniu tego spojrzenia.

Spotkanie i wzajemne poznanie się

Tak więc bohater przekracza próg domu, który jest "Królestwo kobiet". Pierwszą rzeczą, jaką robi, jest telefon do swojej młodej dziewczyny, aby uprzedzić ją o opóźnieniu i wyjaśnić jego przyczynę. Oczywiście, jest to standardowe sformułowanie "Jestem na spotkaniu". Dziewczyna nie jest taka głupia: oddzwania na numer, z którego dzwoniono (jej telefon ma identyfikację rozmówcy). Kolejna Tatiana podniosła słuchawkę, a po kilku zdaniach jej twarz zaczęła się zmieniać, odzwierciedlając skomplikowaną grę myśli. Inna Churikova w tym odcinku pokazała wszystkie odcienie emocji, jakie może przeżywać inteligentna dama, której głównymi rozmówcami byli klasycy, m.in. Dickens.

O obscenicznych elementach

O grze aktorskiej Churikowej, Michajłowa i Wasiljewa w spektaklu "Stara panna" Opinie na ten temat są mieszane. W szczególności, niektórzy widzowie zganili Innę za to, że raz wypowiedziała przekleństwo. Spróbujmy jednak spojrzeć na ten odcinek z innej strony: aktorka wymawia to słowo tak, jakby czytała je z klasycznego tekstu literackiego.

To znaczy, było to powiedziane płaskim głosem, bez elementu energetycznego, jakby bohaterka w ogóle nie rozumiała, co powtarza po osobie na drugim końcu telefonu.

Być może nie była to wulgarność, jak próbowali przedstawiać grę Churikovej niektórzy widzowie, ale raczej świadomie zastosowany środek aktorski.

Zapomniany świat

Świat, w którym, niespodziewanie dla siebie, bohater A. Obsada Michajłowa, przywraca mu atmosferę dawno zapomnianego związku, w którym najważniejsza jest cicha radość z tego, że można zrobić coś dla kogoś bliskiego. W sztuce "Stara panna", która trwa około trzech godzin, nie mówi nic o życiu głównego bohatera do momentu przybycia do tego mieszkania.

Możemy jednak założyć, na podstawie cech jego charakteru, że w pewnym momencie jego życia miały miejsce wydarzenia, które całkowicie zmieniły bieg i perspektywę jego życia. Wyznaczywszy pewne granice, których nie pozwala nikomu przekroczyć, Igor co jakiś czas zabawia się niezobowiązującymi romansami. Dlatego tak bardzo pociągały go te dwie kobiety: są ciepłe, wyluzowane i można w nich być sobą.

Był to klimat, który aktorzy uchwycili tak dobrze, że poczuli go widzowie, o czym mówią recenzje.

By znaleźć spokój w duszy

Być może wiesz lub domyślasz się, co wydarzy się w Sylwestra...

Nawet jeśli widzieliście film, to zdecydowanie powinniście znaleźć okazję, by wybrać się na spektakl "Stara panna". W Korolewie w obwodzie moskiewskim zostanie pokazany 11 lutego w Miejskim Ośrodku Kultury im. М.И. Kalinina.

Natomiast 24 marca 2019 roku widzowie będą mogli zobaczyć swoich ulubionych artystów w DK "Vyborgsky" Komissar Smirnov St. 15. Najbliższy przystanek metra - "Plac Lenina" St. Sztuka "Old Maid", przez recenzje, jest jedną z tych produkcji, które nazywane są "Odchodząca natura".