Holenderski malarz jan bruegel starszy - biografia, sztuka i ciekawostki

Jan Bruegel Starszy (Aksamit lub Kwiat) to nazwisko i pseudonim słynnego malarza flamandzkiego (południowoholenderskiego). Malarzami byli jego ojciec, brat i syn. Urodzony w Brukseli w 1568 roku, zmarł w Antwerpii w 1625 roku.

Syn sławnego ojca

Jan Brueghel urodził się w rodzinie swojego słynnego ojca. Był nim wielki holenderski malarz, akwaforcista i rysownik Pieter Brueghel Starszy. Uważany był za twórcę sztuki flamandzkiej i holenderskiej. Jan nie mógł pamiętać swojego ojca, gdyż zmarł on rok po urodzeniu chłopca.

Brueghel rozpoczął studia w Antwerpii. Jego nauczycielami malarstwa byli tacy artyści jak Pieter Gutkint (Goetkindt) i Gillisa van Conninxlo. W wieku dwudziestu lat wyjechał do Włoch, aby kontynuować naukę. Było to w 1589 r.

We Włoszech

W 1592 r. przenosi się do Rzymu i mieszka tam przez trzy lata, do 1595 r. Tam zaprzyjaźnił się z Paulem Breughelem, malarzem, którego specjalnością było malarstwo pejzażowe. I również w Rzymie Jan Brueghel Starszy zawarł krótką znajomość z bardzo wpływowym człowiekiem. Był nim arcybiskup Frederigo Borromeo. Znajomość ta miała korzystny wpływ na jego życie, gdyż arcybiskup sprzyjał młodemu malarzowi. Później Borromeo zaprosił Brueghela do przeniesienia się do Mediolanu.

Powrót do domu

Ziemski raj

W 1596 roku Jan wrócił do południowych Niderlandów, do Antwerpii. W 1597 roku, dzięki synowi znanego mistrza, został członkiem cechu malarzy tego miasta. Nazwano ją na cześć św. Łukasza, który m.in. jest patronem cechu malarzy.

Jan pracował bardzo ciężko i sumiennie. Po krótkim czasie doszedł do głosu. Udało mu się uzyskać zaszczytne i intratne stanowisko na dworze arcyksięcia Albrechta. Zostaje nadwornym malarzem. Ciesząc się zaufaniem szlachty, odpowiadał często na arcyksięstwo austriackie, a nawet na zlecenia Rudolfa II, Świętego Cesarza Rzymskiego imperium .

Małżeństwo, życie sądowe, śmierć

Portret malarza

W styczniu Jan Brueghel Starszy wziął ślub. We wrześniu 1601 roku urodził się pierwszy z jego synów. Przeszedł również do zawodu malarza, który znany jest jako Jan Brueghel Młodszy.

W latach 1601-1602 był dziekanem cechu malarzy. St. Luke`s. W 1604 r. udał się do Pragi. Później wszedł na dwór Albrechta i Izabeli, wicekrólów Niderlandów Hiszpańskich w Brukseli. Świadczy o tym zachowany pomnik z 1606 r.

Malarz pracował intensywnie i produktywnie. Większość światowych muzeów sztuki posiada jego obrazy. Zachowało się też wiele jego rysunków. Zmarł Jan Brueghel Starszy w 1625 r., były ofiarami cholery. Na tę samą chorobę zmarła również trójka jego dzieci, syn Piotr oraz córki Maria i Elżbieta.

Przyjaźń z Rubensem

Peter Paul Rubens

Jana Brueghela łączyły bardzo bliskie więzy przyjaźni z Peterem Paulem Rubensem (1577 - 1640). Ten ostatni był czołowym malarzem flamandzkim, ojcem założycielem sztuki barokowej, dyplomatą i kolekcjonerem. W dorobku Rubensa można znaleźć ponad 3 tysiące dzieł. Wiele obrazów, z których wiele namalował wspólnie ze swoimi uczniami i współpracownikami.

Jednym z takich współpracowników był Breughel. Tak więc tych dwóch wielkich malarzy było w latach 1617-1618. Namalował alegoryczne płótno Cztery żywioły i pięć zmysłów. Także wspólne dzieło Rubensa i Bruegla Starszego, obraz zatytułowany Raj, na którym pierwszy z nich namalował pejzaż, a drugi postać Adam i Ewa.

Wiadomo, że Rubens mówił o Janie jak o swoim starszym bracie. Rubens namalował portret zbiorowy, Rodzina Jana Brueghela, ukazujący malarza z żoną i dwójką dzieci.

Jan Breughel Floral

Wazon z kwiatami

Jak wspomniano wyżej, flamandzki malarz wychowywał się nie znając swojego ojca, chłopca, który wcześnie zmarł. Wychowywany przez Jan Marie Bessemers-Vergulst, jego babkę, która była znakomitą miniaturzystką. Jej specjalnością było malowanie kwiatów.

Pod jej wpływem malarz został również miniaturzystą i pozostał nim przez całe życie. Używał najlepszych pędzli i najjaśniejszych kolorów, które łączył w przyjemne dla oka akordy. Był też zawsze wierny swojej miłości do kwiatów. Wiele obrazów Brueghela przedstawia niezliczoną ilość kolorowych kwiatów rozrzuconych tu i ówdzie. Same zdobią niektóre płótna, ułożone w piękne, bujne bukiety.

Słynął ze szczegółowego przedstawiania kwiatowych martwych natur i wieńców, które malował z wielką wprawą. Posiadł umiejętność mistrzowskiego, z wielkim przekonaniem, oddania kombinacji barw, formy, jasności i uroku kwiatów. To wiele mówi o nim jako o artyście, który kochał i uważnie studiował naturę.

Mając wśród swoich mecenasów arcyksiężną, Brueghel był dobrze przyjmowany w królewskich szklarniach, gdzie najrzadsze rośliny. Malował wyłącznie z życia i potrafił miesiącami czekać na rozkwit roślin, o których mowa. Było to szczególnie charakterystyczne dla wczesnej twórczości malarza. Później opanował także inne gatunki. Mowa tu np. o ks:

  • krajobrazu;
  • Gatunek codzienności;
  • martwa natura;
  • malarstwo historyczne.

Przez pseudonim Velveteen

Na przełomie XVI i XVII w. tematyka "plebejska" i chłopska stopniowo przenikała do malarstwa holenderskiego, które miało charakter oficjalny i arystokratyczny, prześledzony pod wpływem idei demokratycznych. Nie przeminęła ona w twórczości Jana Brueghela Starszego. Jego spuścizna obejmuje wiele wspaniałych pejzaży, ożywionych niewielkimi postaciami ludzkimi. Motywy biblijne nie są rzadkością. Mowa np. o "Pejzażu z pożegnaniem Tobiasza", "Pejzażu leśnym z ucieczką do Egiptu".

Ucieczka do Egiptu

Obok rozbudowanych alegorii, "rajskich" krajobrazów, zaczarowanych lasów pojawiają się widoki typowe dla jego ojczyzny. Są to wiejskie drogi z wozami, wiejskie ulice z karczmami i gawiedzi, piesi i jeźdźcy, wiatraki i rozległe równiny, zalesione brzegi i kanały. Te motylkowe i ozdobne obrazy są wykonywane w technice miniaturowej w najbardziej drobiazgowy sposób.

Ich powierzchnia jest bardzo gładka, bujna i delikatna, znajdują się na niej piękne ubrania. Do obrazów Bruegla stosuje się epitet taki jak "luksusowa czułość", co oddaje główny sekret ich uroku, któremu artysta zawdzięcza przydomek Velvet.

Życiu Jana Bruegla Starszego towarzyszyły ciągłe sukcesy. Mecenasi sztuki zabiegali u niego o zamówienia na obrazy, a jego współpracownicy, wśród których byli najwięksi artyści, niezmiennie zapraszali go do współpracy.

Artykuły na ten temat