Obsesja: co to jest? Pojęcie, rodzaje i oznaki opętania

Wyjaśniając, co oznacza słowo "opętanie", rosyjscy eksperci zauważają, że jest to poddanie umysłu człowieka jakiejś myśli, namiętnemu pragnieniu. Badania przeprowadzone w latach 70-tych XX wieku wykazały, że 74% ludzi było w jakiś sposób opętanych. Ale co to jest - obsesja i co robić, przez wieki była różnie opisywana przez postaci religijne.

W religii

W chrześcijaństwie wierzono, że osoba opętana podlega duchowi, demonowi, diabłu. A znaczenie słowa "opętanie" kojarzyli ze sprawianiem przykrości poprzez opętanie jakiejś nadprzyrodzonej istoty, która rządzi ludzkim ciałem na odległość.

Obrzęd egzorcyzmu

W miejskich legendach

Echa takich wierzeń przetrwały również w miejskich legendach. U nich oznaki, objawy obsesji były podobne. Związane były z wiarą w transmigrację dusz zmarłych i zwierząt w przedmioty nieożywione.

W psychiatrii

Psychiatria dostarczyła naukowego wyjaśnienia, czym jest obsesja. W nim, to jest nazwa grupy państw, w którym osoba czuje, że jej wola i umysł są podporządkowane jakiejś zewnętrznej sile. U różnych pacjentów mogą występować różne zjawiska jako ta siła - alternatywna osobowość, "duchy" i tak dalej. Jest to forma psychozy lub urojenia.

Symptomy

Podstawowym objawem obsesji jest utrata tożsamości. Pacjent staje się nieświadomy swojego otoczenia. Zmiany w zachowaniu. Objawy obsesji obejmują ograniczenie zakresu ruchu, utratę kontroli nad ciałem, drgawki, zaburzenia temperatury ciała, zmianę tembru głosu itp. Diagnoza dolegliwości w tym przypadku jest trudna: dość szeroki zakres chorób towarzyszy takim manifestacjom.

Esencja w środku

Rodzaj obsesji

Nieświadomi ludzie mogą pomylić opętanie ze schizofrenią. Schizofrenicy charakteryzują się halucynacjami. Kiedy pojawiają się oznaki obsesji, osoba czuje, że w pobliżu jest zła istota, cierpi na dziwne pomysły i tak dalej.

W napadach padaczkowych ludzie mogą wykazywać niespójny przepływ słowny. A po wszystkim ludzie mogą czuć, że mieli jakieś duchowe doświadczenie, przypominając sobie wizje.

Niekontrolowana mowa u pacjentów z zespołem Tourette`a jest często uważana za objaw obsesji. Tacy pacjenci produkują strumienie mowy, którym towarzyszą nagłe ruchy. Często zdarza się, że osoba wypowiada brzydki język nie kontrolując go. I ten przejaw zawiera się w pojęciu obsesji u wielu ludzi.

Chorzy na dwubiegunówkę często cierpią na gwałtowne wahania nastroju. Mogą stać się agresywnymi mizantropami. Jeśli pacjent ma osobowość wieloraką, może nieświadomie przełączać się z jednej na drugą.

Objawy histerii mieszczą się w religijnej definicji obsesji. Jest to nerwica, w której występują zaburzenia afektywne, autonomiczne. I taka osoba stara się na wszelkie sposoby zwrócić na siebie uwagę innych.

Stan obsesji

Aby lepiej zrozumieć, czym jest opętanie, warto wyobrazić sobie doświadczenie, w którym osoba postrzega swoje gesty, swój głos, jako należące do kogoś innego. Są to zazwyczaj manifestacje o negatywnych cechach. Istnieje poczucie zewnętrznej ingerencji lub kontroli. Te zewnętrzne siły są zazwyczaj złośliwe, wrogie i niepokojące. Czasami mówi się o duchu w środku. Często terapeuci spotykają się z wyraźnymi głosami w głowie pacjenta.

Dewiacje psychiczne

Mechanizmem stojącym za tym niezwykłym i niewytłumaczalnym zjawiskiem jest wyodrębnienie części siebie i stłumienie jej w podświadomości. Różne rodzaje opętania mają różny stopień. Stany opętania są wynikiem bolesnych, traumatycznych doświadczeń życiowych, najczęściej złego traktowania w dzieciństwie, i są postrzegane jako twórcza forma radzenia sobie z trudnymi sytuacjami.

U osób, które doświadczają ten typ kryzys, istnieje wyraźne poczucie, że ich dusza i ciało zostały przejęte i kontrolowane przez istoty lub energie, które różnią się indywidualnymi cechami osobowościowymi. Postrzegają "najeźdźców" jako wrogi i wywrotowy element sprowadzony do nich z zewnątrz. Wydaje im się, że działa w nich istota bez ciała, byt demoniczny lub zła osoba, która opętała ich za pomocą czarnej magii.

Rozważając definicję opętania, musimy wziąć pod uwagę, że charakteryzuje się ono poważnymi przejawami o charakterze antyspołecznym, a także przestępczym: agresją, depresją, rozwiązłością seksualną, Nadmierne spożycie alkoholu i narkotyków. Dopiero po rozpoczęciu psychoterapii obsesja twarzy zaczyna ustępować.

Podczas doświadczenia napadu osoba może nagle zacząć skakać w konwulsjach, pokazać diabelską twarz, przewrócić oczami, aby nadać dziki wyraz. Ręce i ciało drgają w dziwnych pozach, głos zmienia się całkowicie, brzmi jak z innego świata.

Uderzająco może przypominać doświadczenie "egzorcyzmu" w kościele chrześcijańskim lub obrzędy egzorcyzmowania złych duchów w różnych kulturach tubylczych. Napad często ustępuje dopiero po gwałtownych wymiotach, gwałtownej aktywności fizycznej lub nawet chwilowej utracie kontroli. Stany te mogą być również uzdrawiające, transformujące, prowadzące niekiedy do głębokiej duchowej przemiany oblicza. Jest to charakterystyczne dla epileptyków.

Diabły są wszędzie wokół

Czasami osoba opętana dużo myśli o obecności obcych istot i opiera się im ze wszystkich sił. Sytuacja ta pojawia się dość spontanicznie w życiu codziennym - jak opisano. Wtedy zwykle towarzyszy mu intensywny lęk, a pacjent odczuwa rozpacz: krewni, przyjaciele, a często nawet terapeuci mają tendencję do odrzucania go.

Na zachowanie osoby opętanej reaguje się dziwną mieszaniną strachu i moralnego potępienia. Często takich ludzi nazywano pośrednikami złych sił i odmawiano im jakichkolwiek kontaktów.

Archetyp odpychający jest bytem transpersonalnym, negatywnym lustrzanym odbiciem boskości. Często wydaje się, że jest to zjawisko paranormalne. Pacjentowi może pomóc ktoś, kogo nie da się onieśmielić niezwykłością stanu i kto zdoła utrzymać pełną świadomość pacjenta, aby rozwiać uczucia negatywnej energii. W ten sposób powstają przypadki uzdrowienia.

Opętanie: diabeł czy zaburzenie psychiczne?

Od stu lat uczeni i religioznawcy twierdzą, że to opętanie przez demona. Znamienna jest historia najsłynniejszej obsesjonistki w historii, Anny-Lisy. Urodziła się na bawarskiej wsi w 1952 roku. Cała jej rodzina była religijna, a ona sama została wychowana po katolicku.

W jej dalszej rodzinie istniała tradycja, że ktoś w rodzinie koniecznie pracował w sferze duchowej. Młoda dziewczyna miała wiarę w Boga jest naprawdę blisko. Modlitwa i uczestnictwo w kościele były wysoko na liście jej priorytetów, a pominięcie tych czynności musiało mieć dobry powód. Anna-Lisa odnosiła sukcesy w miejscowym gimnazjum, a jej nauczyciele wspominają ją jako skromną i mądrą dziewczynę. Już w czasie nauki w gimnazjum chciała zostać nauczycielką. Kontynuacja studiów pedagogicznych była dla tej dziewczyny kluczem do sukcesu. Jej przeznaczeniem było rzucić światu światło na to, co to znaczy być posiadaczem. Jak również przełamuje nowe schematy w badaniu tego zjawiska.

Początek utrapienia

Aby zrozumieć, czym jest - obsesja, warto zastanowić się, jak rozwija się taka dolegliwość na klasycznym przykładzie - udokumentowanej historii Anny-Lisy. Już w trakcie jej nauki w gimnazjum zaczęły pojawiać się pierwsze problemy. U dziewczynki po raz pierwszy pojawiły się wahania nastroju, agresja lub depresja. Minęło sporo czasu zanim jej rodzice i nauczyciele zaczęli się tym zajmować, bo nigdy nie miała konfliktów w klasie. Była dość spokojną dziewczyną i nikt nie zwracał na nią uwagi. Nigdy jednak nie wykazano, aby była zastraszana lub poniżana przez kolegów z klasy lub kogokolwiek innego, co mogło mieć wpływ na jej osobę problemy psychologiczne.

Sama dziewczyna

Poważniejsze zainteresowanie jej stanem zdrowia tylko po jak pokonała swój pierwszy napad padaczkowy. Wcześniej skarżyła się na częste bóle głowy, niechęć do jedzenia i bezsenność, ale były gorsze objawy. Słyszała dziwne dźwięki i głosy, których nikt inny nie mógł usłyszeć, i skarżyła się, że zaczęła widzieć dziwne twarze w swoich snach i w rzeczywistości. Przeszkadzały jej halucynacje i często skarżyła się na obrzydliwe zapachy, których nikt nie mógł wyczuć. Anna-Lisa powiedziała, że była otoczona przez ciemne siły, które tak ją przerażały, że czasami nie mogła nawet złapać oddechu.

Wyniki badań

Objawy neurologiczne, psychologiczne i psychiatryczne ustąpiły po pokonaniu pierwszego napadu padaczkowego. Wraz z nim przyszło w tym samym momencie kilka innych problemy zdrowotne, więc została poddana testom i zabiegom. Długotrwałe leczenie nie przyniosło żadnych rezultatów. Lekarze nie potrafili wytłumaczyć zmian, jakie zaszły w niej Zdrowie, ale ponieważ atak był epileptyczny, lekarze przepisali jej leki na.

W końcu udało jej się zdobyć wykształcenie nauczycielskie. Nawrót napadu padaczkowego na pierwszym roku studiów. Napad był nawet gorszy niż za pierwszym razem. Jej stan zdrowia znacznie się pogorszył, z zapaleniem opłucnej i płuc. Anna-Lise była więc zmuszona zawiesić swoje obowiązki dydaktyczne i nie miała świadomości, że nie wróci na uczelnię.

Badania nie wykazały żadnych poważnych problemów. U Anne-Lise zdiagnozowano zaburzenia epileptyczne. Podczas napadu chory zapada się, ma zawroty głowy i towarzyszą mu silne skurcze i napięcie układ nerwowy, Jego kończyny trzęsły się, drgały nienaturalnie... Po tym wydarzeniu pacjent pozostaje zdezorientowany.

Są to objawy, które występowały w napadach Anny-Lisy, dlatego lekarze zdecydowali się zdiagnozować u niej to schorzenie. Zastanawiające było tylko to, że poza napadami nie było żadnych objawów (zarówno fizjologicznych, jak i psychologicznych) padaczki. Jak wspomniano wyżej, jej badanie nie wykazało żadnych objawów choroby i w rzeczywistości była zdrowa. Lekarze machali do siebie rękami co do natury jej stanu. Wkrótce jej wędrówki od lekarza do lekarza stały się zgubne dla jej psychiki. Stała się jeszcze bardziej przygnębiona, a jej stosunek do profesjonalistów, nawet tych bliskich, pogorszył się. Jej stan gwałtownie się pogarszał. Podczas wizji zaczęła widzieć demony. Prześladowały ją.

Znana obsesja

Lekarze początkowo uważali, że wizje były spowodowane halucynacjami, ale po innych badaniach nie wykryto patologicznych zaburzeń osobowości. Wizje zaczęły być traktowane jako jej fantazje. Psychologia postrzega naszą wyobraźnię w procesie rozwoju osobistego jako coś pożytecznego, ale czasami może ona prowadzić do oderwania się od rzeczywistości, a obrazy powstałe w wyobraźni pacjenta mogą uznać za tak realne, że zastąpią rzeczywistość. Prawdopodobnie objawiło się to u Anny-Lisy. W 1972 roku doszło do kolejnego ataku, ale badania lekarskie nie wykazały żadnych nieprawidłowości.

Droga do uzdrowienia

Dziewczyna zaczęła szukać drogi do uzdrowienia w wierze. Depresja i agresja nie wykazywały oznak poprawy. Anna-Lisa skarżyła się, że ciągle ma wrażenie, że ktoś inny na nią patrzy. Widziała rzeczy i duchy, których nikt nie zauważył. Zaczęła się modlić i była coraz bardziej przekonana, że pomoc może przyjść tylko przez życie duchowe. Jej rodzina wierzyła, że to naprawdę jedyna możliwa droga. Podczas religijnej pielgrzymki do Włoch dziewczyna odmówiła spojrzenia na obraz Chrystusa. Ksiądz Ernst Alt zaczął się nad nią zastanawiać, dowiadując się, że to opętanie. Zaczął się z nią modlić. Egzorcyści zainteresowali się nią i stwierdzili, że to opętanie.

Wkrótce dziewczyna odmówiła jedzenia i płynów, pogłębiła się jej depresja i wzrosła agresja. Głosy mówiły jej, że została skorumpowana, przeklęta i że w końcu spłonie w piekle. Rodzice zaczęli chodzić do wszystkich instytucji kościelnych, które egzorcyzmowały demony, a ich historia trafiła aż do Watykanu. W 1975 roku dokonano obrzędu egzorcyzmu według kanonu rzymskiego. Anna-Lisa odmówiła jedzenia i płynów, a podczas rytuału nie chciała przyjąć szklanki wody, ale po chwili wypiła własny mocz z pojemnika.

obsesja to

Coraz częściej miewała niekontrolowane napady szału, atakując ludzi wokół siebie i przedmioty, które znalazły się na jej drodze. Pojawiły się oznaki nadpobudliwości, gdyż zaczęła rzucać się w powietrze i rzucać na ziemię. Reakcje na rytuał egzorcyzmu różniły się intensywnością i siłą. Przy kilku okazjach dziewczyna mówiła obcymi głosami i w językach obcych, że nie miała okazji nauczyć się. Egzorcyści naliczyli w niej 6 demonów. Nazwali ich Kainem, Judaszem, Neronem, Lucyferem, Hitlerem, był też nieznany demon.

W latach 1975-1976. wykonano ponad 60 sesji. Niektóre wymagały nawet czterech godzin, a w ciągu tygodnia wykonywano co najmniej dwa rytuały. Anna-Lisa z własnej woli zaprzestała wszystkich innych terapii, lekarze nie mogli jej przekonać o konieczności leczenia. Rodzice ją zachęcali i tak opętana dziewczyna oddała się tylko egzorcyście. Podczas sesji przeklinała Chrystusa i wszystkich świętych. Jej stan fizyczny pogarszał się coraz bardziej, ale egzorcyści kontynuowali. Podczas rytuału egzorcysta zauważył, że Anna-Lisa najbardziej zareagowała na wodę święconą, wyła i agonowała, próbując ugryźć wszystkich wokół. Udało im się poprawić jej stan do października 1975 roku. Potem wizje zmieniły się na pozytywne, aż w końcu zupełnie ustały.

Mimo to dziewczyna coraz częściej powtarzała, że nie można jej pomóc. Powiedziała, że musi umrzeć, by odpokutować za grzechy wszystkich młodych. Odtąd odmawiała lekarza, jedzenia i wszelkich prób leczenia. Podczas wizyty księdza w dniu 30 czerwca 1976 r. szepnęła, prosząc o rozgrzeszenie, którego ksiądz jej udzielił. Następnego dnia, 1 lipca 1976 roku, wydychała po raz ostatni.

Jej historia poszła wirusowo i jest uważana za wzór dla opowieści o obsesji. To wszystko jest udokumentowane. Historia Anny-Lisy stała się tematem niejednego filmu.

Artykuły na ten temat